Jak wygląda sytuacja w Szpitalu Uniwersyteckim im. Karola Marcinkowskiego w Zielonej Górze

W Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze brakuje lekarzy! W ciągu ostatnich kilku dni aż 150 osób z personelu szpitala trafiło na kwarantannę! 

Od jakiegoś czasu niestety borykamy się z zakażeniami korona wirusa nie tylko wśród naszych pacjentów ale także wśród naszego personelu. Tych zakażeń jest całkiem sporo. Powiem tylko, że z pracy musiało zrezygnować 150 osób. Z tego około 50 osób z pozytywnym wynikiem na korona wirusa a 100 osób zostało odsuniętych na kwarantanne. 

Mówi Sylwia Malcher-Nowak – rzecznik prasowy Szpitala w Zielonej Górze. Aby wykryć wirusa wśród personelu szpital musi także wykonywać testy swoim pracownikom, to jest problematyczne, ponieważ dostęp do testów jest utrudniony. 

W miarę możliwości wykonujemy testy dla naszego personelu, o ile oczywiście te testy są dostępne bo z tym też mamy coraz większy problem. testy coraz trudniej dostać na rynku. W związku z tym ten personel, który jest zdrowy i może pracować, musi udźwignąć ten trud pracy za pozostałe osoby, które są niezdolne do pracy. 

dodaje rzeczniczka szpitala. W związku z kwarantannami oddział neurochirurgii był wyłączony na ponad tydzień, dziś na szczęście wrócił do normalnej pracy.