- Powiat współpracuje ze specjalistami, by ustalić przyczyny choroby - podkreśliła ministra. Dodała, że chore zwierzęta są zabijane i utylizowane. Agencja dpa przypomina, że pryszczyca jest wysoce zaraźliwą chorobą wirusową zwierząt parzystokopytnych, takich jak bydło, owce, kozy i świnie. Na zachorowanie narażone są też zwierzęta dzikie i żyjące w ogrodach zoologicznych.
Pryszczyca dotrze do Polski?
Według niemieckiego Instytutu Friedricha Loefflera, zajmującego się kontrolą zdrowia zwierząt hodowlanych, pryszczyca występuje regularnie w Turcji, na Bliskim Wschodzie i w Afryce, w wielu krajach azjatyckich i w niektórych częściach Ameryki Południowej.
W 2001 roku ogniska choroby pojawiły w Wielkiej Brytanii, a następnie w innych krajach europejskich. Ostatnie przypadki pryszczycy w Niemczech odnotowano w 1988 roku.
Pryszczyca. Jakie objawy?
Objawy kliniczne pryszczycy u zarażonych zwierząt to m.in.:
- Gorączka;
- pęcherze/owrzodzenia na dystalnych częściach kończyn (w szparze międzyracicowej i na koronkach racic), w jamie ustnej, nosie, pysku i sutkach;
- spadek nastroju;
- utrata apetytu;
- utrata masy ciała;
- kulawizna;
- spadek laktacji.
Choroba nie jest śmiertelna u większości dorosłych zwierząt, ale prowadzi do długotrwałego spadku wydajności. Obecnie nie są znane żadne metody leczenia. Nawet jeżeli tylko jedno zwierzę w gospodarstwie zachoruje, prewencyjnie zabijane jest całe stado.
Najważniejsze wydarzenia dla Zielonej Góry w 2024 roku: