Oni wierzą, że ziemia jest płaska. Kim są płaskoziemcy?

Koncepcja płaskiej ziemi jest stara jak świat 

Koncepcja kuli (a właściwie elipsoidy obrotowej) jako kształtu planety ziemi nie zawsze przeważała w dyskursie naukowym. W starożytności uczeni wierzyli w koncepcje, jakoby ziemia była dyskiem pośrodku nieskończonego oceanu, czy też niesionym na grzbiecie wielkiego żółwia. 

Jednym z pierwszych uczonych, który zaproponował koncepcję kulistej planety był Arystoteles. Filozof obserwując zaćmienia księżyca oraz statki wypływające zza horyzontu doszedł do wniosku, że świat nie może być płaski. Niestety jego odkrycie nie przyjęło się jeszcze przez kilkanaście stuleci! 

Dopiero w średniowieczu ostatecznie dowiedziono rzeczywistego kształtu ziemi. W latach 1519-1522 miała miejsce wielka ekspedycja, podczas której podróżnik Ferdynand Magellan opłynął ziemię i ostatecznie udowodnił jej sferyczną naturę. 

Płaskoziemcy nie zgodzili się z nowym poglądem

Mimo początkowego konsensusu dotyczącego kształtu planety ziemskiej, w XIX wieku pojawiły się nowe wpływy głoszące, że sferyczne przedstawienie ziemi jest manipulacją. Wszystko za sprawą Samuela Birleya Rowbothama, pisarza i wynalazcy, który w swojej książce "Earth Not a Globe" przedstawił wizję ziemi jako dysku z biegunem północnym na środku. 

Rowbotham w swoich tekstach kierował się głównie rozumowaniem natury teologicznej. Jego teoria opierała się na dosłownej interpretacji Biblii:

- Biblia, zgodnie z naszymi obserwacjami, głosiła ideę, że Ziemia jest płaska i nieruchoma, a ta podstawowa prawda nie powinna być odrzucana wyłącznie na podstawie ludzkich przypuszczeń - argumentował Rowbotham

Kilka dekad po śmierci Rowbothama jego idea została kontynuowana przez Międzynarodowe Towarzystwo Badań nad Płaską Ziemią z siedzibą w Dover. Organizacja uważała m.in. że Ziemia jest dyskiem o środku na biegunie północnym otoczonym 48-metrowym murem z lodu na Antarktydzie. Członkowie towarzystwa nie zgadzali się na dowody w postaci zdjęć satelitarnych, powołując się na efekt złudzenia optycznego. 

Teoria płaskiej ziemi dociera do mainstreamu

W erze social mediów coraz częściej możemy spotkać się z celebrytami, którzy promują ideę płaskiej ziemi. Najbardziej znanym przykładem jest raper B.o.B, który nagrał całą piosenkę, w której "obala" teorię sferycznej ziemi. Co ciekawe, po publikacji utworu raper wstąpił do Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Płaską Ziemią! 

Inni celebryci, którzy wierzą, że ziemia jest płaska to m.in. koszykarz Kyrie Irving, czy modelka Tila Tequila. W 2019 roku popularny youtuber Logan Paul nakręcił film pod tytułem "FLAT EARTH: To The Edge And Back", który pokazuje fenomen płaskoziemców w Stanach Zjednoczonych.