Polacy chętnie kupują rzeczy używane. Niesamowity powrót od lat 90.
Jak wskazuje "Rzeczpospolita" e-platformy z meblami, ubraniami i elektroniką z drugiej ręki rosną o 20 proc. Mimo to stacjonarne sklepy typu second-hand przestały znikać z rynku, jak to było w latach poprzednich. Dlaczego Polacy kupują chętnie używane rzeczy? W latach 90. ubiegłego wieku Polacy chętnie kupowali w sklepach z używanymi rzeczami, podobnie jest teraz. Jednak pobudki Polaków są zupełnie inne niżeli w XX wieku. Dla przypomnienia wtedy były to głównie pobudki ekonomiczne. Po upadku komunizmu Polacy chcieli mieć w posiadaniu rzeczy znanej marki, która w Polsce nie miała swojego sklepu. Oczywiście musiało to się wiązać także z odpowiednią ceną.
Polecany artykuł:
Wywiadownia Dun&Bradstreet Poland podała dane, że liczba stacjonarnych second-handów ustabilizowała się na poziomie 13,9 tys., choć jeszcze kilka lat temu znikało ich po 2 tys. każdego roku.
Moda na recykling i bycie "eko". Co Polacy najczęściej kupują z drugiej ręki?
Towary w stylu vintage są poszukiwane nie tylko przez prawdziwych kolekcjonerów. Jednak inni konsumenci również chętnie sięgają po nie. Jak podaje Gazeta Wyborcza w 2023 r. platforma Allegro Lokalnie odnotowała dwucyfrowe wzrosty liczby wizyt. Co Polacy najczęściej kupują z drugiej ręki? Są to m.in. przedmioty z kategorii "dom i ogród" czy "dla dzieci" oraz "ubrania" znanych marek.