Na szpitalnych oddziałach nie może być zimno, przykręcać kurków z ogrzewaniem nikt nie zamierza. Modernizacja oddziałów i wymiana starych okien, przez które uciekało ciepło, to dobry krok ku oszczędności, ale wyższych opłat szpital nie uniknie.
Polecany artykuł:
Według wstępnych szacunków wzrost opłat za ogrzewanie w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze może wynieść nawet 82%. Będzie to podwyżka rzędu 2,5 miliona złotych, patrząc na rachunki z ubiegłego roku.
- Przekładając to na prosty język, dwa miesiące leczenia chemioterapią -tłumaczy Jarosław Sieracki, wiceprezes ds. finansowych Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.
Według wyliczeń szpital w Zielonej Górze dotychczas płacił za dostarczone ciepło około 3 milionów złotych rocznie. Według wstępnych szacunków teraz będzie to około 5,5 miliona złotych, a to przecież nie wszystko. Zarząd szpitala musiał zwiększyć też wynagrodzenia pracownicze.
Polecany artykuł:
Miesięczne koszty utrzymania idą ciągle do góry, ale kontrakty z NFZ już nie - Może być taka sytuacja, że ilość środków, która będzie z Narodowego Funduszu Zdrowia niekoniecznie pokryje koszty działalności szpitala przez cały 2023 rok - tłumaczy Sieracki.