Nielegalny tytoń na jednej z sortowni paczek w Zielonej Górze. W tle wysokie grzywny
"Postępowanie karne skarbowe wszczął Lubuski Urząd Celno-Skarbowy, a osobom handlującym tytoniem bez polskich znaków akcyzy grożą wysokie grzywny i oczywiście przepadek towaru, który po zakończeniu niezbędnych czynności zostanie zniszczony" – powiedziała dl a PAP Ewa Markowicz, rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze.
Tym razem nielegalny tytoń funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej znaleźli na terenie dwóch zielonogórskich sortowni przesyłek. Był on zapakowany w woreczki strunowe i zaadresowany do różnych odbiorców na terenie całego kraju.
Funkcjonariusze wyliczyli, że łączna wartość przejętego tytoniu to ponad 113 tys. zł, a gdyby trafił on na czarny rynek to budżet państwa z tytułu podatku i akcyzy straciłby ponad 170 tys. zł.
W woj. lubuskim Służba Celno-Skarbowa cyklicznie przeprowadza kontrole w firmach kurierskich i na poczcie, by ograniczyć proceder związany z handlem nielegalnym tytoniem za pośrednictwem Internetu.