Samolot musiał awaryjnie lądować
Kontrolerzy ruchu lotniczego poinformowali początkowo władze lotniska, że zatruciu uległo 70 z 227 będących na pokładzie pasażerów. Jak się okazało, leczenia wymagało 14 z nich oraz 10 członków załogi. Nie wiadomo dokładnie, ile osób jadło zepsute jedzenie.
"To nie jest usługa, z jaką Delta jest kojarzona i serdecznie przepraszamy naszych klientów za niedogodności i opóźnienia w podróży" - oznajmił rzecznik linii lotniczych, które prowadzą wewnętrzne dochodzenie.
Do incydentu doszło przed przedłużonym weekendem z okazji amerykańskiego Święta Niepodległości 4 lipca. Ocenia się że samolotami podróżować będzie 35 mln osób.
4 lipca jest jednym z najbardziej ruchliwych dni na lotniskach USA w całym roku. Delta poinformowała, że zaoferowała swoim klientom hotel i bilety na środę wieczorem. Jedna z pasażerek pytanych przez dziennik „New York Post” żaliła się jednak, że lot do Amsterdamu zarezerwowano jej dopiero na godz. 16:30 w czwartek.