Fale powodziowe docierają do lubuskiego
Niż genueński i ulewne opady deszczu spowodowały w Polsce ogromne zniszczenia. Miejscowości z południa kraju zostały podtopione lub zalane, a rzeki wystąpiły ze swoich koryt. Dramatyczna sytuacja jest w miejscowościach Kłodzko i Głuchołazy (województwo dolnośląskie i opolskie), gdzie woda zalała znaczną część miasta. Ewakuowane są kolejne miejsca, służby proszą o stosowanie się do poleceń.
Prognozowana sytuacja dla województwa lubuskiego zmienia się w mgnieniu oka. Zagrożonymi rzekami są Bóbr i Kwisa. Pierwsza jest bezpośrednim dopływem Odry, druga dopływem Bobru. Stacje hydrologiczne IMGW podały najnowsze dane odnośnie tych dwóch rzek:
Bóbr:
- Żagań - 400 cm (stan alarmowy - 400 cm)
- Szprotawa - 251 cm (stan alarmowy - 250 cm)
Kwisa:
- Łozy - 302 cm (stan alarmowy - 320 cm)
Stan na godz. 15:00.
Obecnie na obu rzekach przekroczone są stany ostrzegawcze, na Bobrze w Żaganiu i Szprotawie przekroczone zostały stany alarmowe. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i z minuty na minutę wody w obu rzekach przybywa. W województwie dolnośląskim stany te zostały mocno przekroczone.
Do Szprotawy i Żagania idzie fala powodziowa
Do obydwu miast zmierza fala wezbraniowa na rzecze Bóbr. Jest to konsekwencja rozpoczęcia biegu wezbrania rzeki w województwie dolnośląskim, opolskim i śląskim. O sytuacji na bieżąco informują Wody Polskie. Prawdopodobnie tama w Pilchowicach rozpocznie niekontrolowany zrzut wody związany z przelaniem konstrukcji. Oznacza to, że do województwa lubuskiego dotrze fala wody, która będzie skutkować podtopieniami i zalaniami. Mieszkańcy zagrożonych regionów proszeni są o monitorowanie sytuacji za pomocą map IMGW, które są na bieżąco aktualizowane. Sytuacja hydrologiczna jest ogłaszana za pomocą interaktywnej mapy oraz list miejscowości. Stany rzek są aktualizowane co kilka godzin.
W razie potrzeby ewakuacji służby proszą o zabranie najpotrzebniejszych rzeczy. W miarę możliwości mieszkańcy proszeni są o przygotowanie zapasów wody i jedzenia, a także naładowanie urządzeń elektrycznych. W najbliższych godzinach przewiduje się, że rzeki w regionie mogą wystąpić ze swoich koryt.
Mapa zagrożeń hydrologicznych IMGW dostępna jest bezpośrednio na stronie Instytutu.
Tak wygląda sytuacja w Nysie:
Polecany artykuł: