Karol Kłos i małżeństwo z piękną Aleksandrą
To nie tajemnica, że Karol Kłos i Aleksandra Dudzicka tworzyli zgraną parę. Przez wiele lat Aleksandra wspierała Karola z trybun, ale także w mediach społecznościowych. Gdy ten zdobywał kolejne sukcesy, ona była przy nim. Zwieńczeniem ich długoletniej relacji był ślub, który odbył się 15 lipca 2017 roku. Tuż po 7. rocznicy ślubu Kłosów media obiegła informacja o ich rzekomym rozstaniu. Podejrzenia pojawiły się, gdy Aleksandra ze swoich mediów społecznościowych usunęła wspólne zdjęcia z Karolem. Internauci zwrócili uwagę także na inny istotny aspekt. Obok imienia żony Karola nie widniało nazwisko "Kłos". Teraz sportowiec wydał oświadczenie. Domniemania okazały się prawdą. Karol Kłos rozstał się z żoną.
Karol Kłos i Aleksandra się rozstali
W mediach społecznościowych, 30 lipca pojawiło się oświadczenie, które wystosował siatkarz na Instastory w swoich mediach społecznościowych. Poinformował w nim o zakończeniu małżeństwa z Aleksandrą. Czytamy w oświadczeniu także, że ma jedną prośbę do innych. Para była ze sobą prawie 17 lat. Poniżej znajdziecie oświadczenie, które opublikował na Instagramie Karol Kłos.
Ostatnimi czasy pojawiło się sporo plotek na temat mojego małżeństwa. Dochodziło do absurdu i próśb bym wytłumaczył sytuację na portalach plotkarskich. Chciałbym to wszystko ukrócić. Wolę to zrobić tu na swoich warunkach: Tak- to prawda, rozstajemy się. Mam przeogromną prośbę do wszystkich zainteresowanych tematem - prosiłbym o uszanowanie mojej żony, która jest bardzo dobrym człowiekiem i z którą spędziłem ostatnie 16,5 roku mojego życia. Wystarczająco ją skrzywdziłem. Wystarczająco dużo już wycierpiała. Nie zasługuje ani nato, co zrobiłem, ani na durne komentarze i opinie. Prosiłbym bardzo o uszanowanie jej i jej prywatności. Proszę, bądźcie człowiekiem dla drugiego człowieka,nawet w internecie, szczególnie teraz. Dziękuję. - napisał na Instagramie, Karol Kłos, (pis.org.).