Lubuskie. Poszukiwani wpadli w ręce policjantów po służbie

O udanej akcji zielonogórskich policjantów poinformowała Lubuska Policja na swojej stronie internetowej. Wykazali się oni niezwykłą czujnością w swoim czasie wolnym. Policjanci, którzy szukają osób poszukiwanych, muszą znać je wręcz na pamięć.

Do pierwszego udanego zatrzymania przez policjanta po służbie doszło 14 grudnia (środa), kiedy to starszy posterunkowy Mateusz Machnik z Sulechowa, zauważył podczas zakupów osobę poszukiwaną. Bez namysłu zatrzymał 42-letniego mężczyznę, który był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Zielonej Górze do odbycia kary aresztu.

Drugie udane zatrzymanie odbyło się tego samego dnia. Policjant z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, po służbie jadąc przez centrum miasta zauważył na jednej z ulic mężczyznę, o którym wiedział, że jest poszukiwany. Jak czytamy dalej w komunikacie policjant natychmiast zaparkował swój samochód i rozpoczął obserwację mężczyzny. Policjant w trakcie obserwacji poinformował dyżurnego policji. Poprosił o pomoc swoich kolegów służby patrolowej. Policjant poza służbą zatrzymał mężczyznę, gdy ten chciał wsiąść do autobusu. Po sprawdzeniu danych mężczyzny okazało się, że 39-letni mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Zielonej Górze.

Policjantom, którzy zatrzymali poszukiwanych poza swoją służbą gratulujemy spostrzegawczości oraz wzorowej postawy.