W Zielonej Górze zatrzymano pedofila, który był nauczycielem w jednej z zielonogórskich szkół, mężczyzna dopuścił się molestowania seksualnego na dziewczynce, która nie miała ukończonego 15 roku życia.
O całej sprawie dowiedziała się matka dziewczyny. Ta przeczytała pamiętnik nastolatki, w którym ta opisała całe zajście. Kobieta powiadomiła o całym zajściu zielonogórską policję. Głównym wątkiem badanym w tej sprawie jest to, że nauczyciel przekazywał prezenty swojej uczennicy.
Jarosławowi T. grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.