Brutalne pobicie podczas Rap Stacji 2024 w Sławie
Festiwal Rap Stacja 2024 odbywał się w dniach 10-13 lipca w Sławie. To właśnie 12 lipca, Patryk pojechał na to muzyczne wydarzenie. Około godz. 20:30 przy jednej z toalet doszło do sprzeczki, która przerodziła się w niebezpieczne zdarzenie. Dwaj młodzi mężczyźni nie umieli się porozumieć. Jeden z nich to 19-latek, który kopnął 22-latka kolanem w głowę. Uderzenie było na tyle silne, że ofiara straciła przytomność, doszło do zatrzymania akcji serca.
Działania ratunkowe umożliwiły przywrócenie akcji serca 22-latkowi, który został przetransportowany do szpitala w Głogowie. Jednak na pomoc czekał zbyt długo i doszło do poważnych uszkodzeń w jego organizmie, które są wynikiem niedotlenienia. Patryk znajduje się na Oddziale Intensywnej Terapii i jest stale monitorowany przez lekarzy. Na kilka dni został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej oraz podłączony był do respiratora. Trwała walka o jego życie.
Rodzice 22-latka apelują o pomoc
Sprawcą brutalnego ataku okazał się 19-letni mieszkaniec Głogowa. 22-latek, który padł jego ofiarą to Wrocławianin. Sprawca został aresztowany na 3 miesiące. Kontaktowaliśmy się z Bartoszem Jabłońskim, zastępcą Prokuratora Rejonowego. Na dzień 16 sierpnia nie ma nowych informacji w sprawie.
Rodzice Patryka zorganizowali zbiórkę pieniędzy, które zostaną przeznaczone na powrót jego do zdrowia. Jak czytamy w opisie zbiórki 22-latek otwiera oczy i skupia wzrok. Jest przytomny, ale kontakt jest z nim bardzo ograniczony. Odżywanie odbywa się dojelitowo, a oddychanie za pomocą rurki tracheotomijnej. "Stan Patryka wciąż jest bardzo ciężki, ale rokujący" - wskazują rodzice. Droga powrotu do zdrowia będzie długa i kosztowna. Potrzebna jest neurorehabilitacja.
Patryk powinien trafić do specjalistycznej placówki, gdzie będzie odbywać się neurorehabilitacja, czyli rehabilitacja neurologiczna. Każda złotówka się liczy, rodziców nie stać na rozpoczęcie leczenia, które pomogłoby Patrykowi.