Honorata Szkudlarek: Od kiedy mieszkasz w Zielonej Górze? Co lubisz w tym mieście? Ile masz lat?
Simona Duku: Nazywam się Simona Duku, mam 20 Lat i do Zielonej Góry przeprowadziłam się dwa lata temu. Od pierwszego dnia zakochałam się w tym mieście, ponieważ skrywa wiele cudownych miejsc. Będąc tam nie sposób nie odwiedzić miejscowego stadionu żużlowego. Byłam tam wiele razy na meczach, dzięki moim znajomym, którzy są fanami Falubazu. Miejscem, które kocham odwiedzać jest Zielonogórska Palmiarnia, do której często chodzę w chwilach gdy chce się zrelaksować.
HS: Czy robisz coś poza nagrywaniem do Internetu? Jakie są Twoje inne pasje?
SD: Przez wiele lat trenowałam sportami walki. Udało mi się w 2017 r. zdobyć tytuł Mistrza Świata w miejscowości Florencja. Jednak chciałam całkowicie poświęci się studiom i zrezygnowałam z treningów. Natomiast namiastka sportu wciąż jest ze mną. Często z siostrą można spotkać nas grające w tenisa bądź koszykówkę. Oprócz sportu interesuje się modelingiem. Miałam przyjemność wziąć udział w finale The Look Of The Year, podczas którego wystąpiłam w pokazie nosząc ubrania znanych projektantów m.in. Violi Piekut, Doroty Kuźnickiej czy także kolekcje ,,Lamu Moda”.
HS: Byłam świadkiem tego, że ludzie bez problemu Cię rozpoznają na zielonogórskich ulicach. Jak radzisz sobie ze sławą?
SD: Jest mi niezmiernie miło, gdy ktoś mnie rozpozna z mojej działalności w mediach społecznościowych. Często takie osoby mówią mi komplementy typu, że "poprawiam im humor moimi filmikami na Tik Toku" i to daje mi motywacje do działania i jest siła napędowa.
HS: Skąd pomysł na działalność w sieci?
Wszystko zaczęło się od czasu covidu, który zmusił mnie do znalezienia sobie zajęcia bez wychodzenia z domu. Szybko odkryłam, że występowanie przed kamerą sprawia mi dużą radość i jest to moja forma wyrażenie siebie. Po pewnym czasie siostra dołączyła do mnie i teraz świetnie bawimy się tworząc popularne treści dla odbiorców naszych platform.
HS: Co uważasz za swój największy sukces?
SD: Ostatnio mój znajomy powiedział mi że jest dumny z tego, że pomimo dużych wyświetleń w mediach i popularności wciąż jestem autentyczna, i nie zmieniam swoich wartości. Myślę, że mimo, że odniosłam dużo sukcesów w karierze to i tak najbardziej dumna jestem z tego, że moje wnętrze się nie zmieniło. Nadal jestem tą sama Simoną sprzed 5 lat, która jest otwarta, szczera i lubi stawiać czoła nowym wyzwaniom.
