Transport osób zarażonych koronawirusem między oddziałami będzie jeszcze bezpieczniejszy. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze za ponad 70 tys. zł kupił specjalny System Izolacji i Transportu Medycznego.
Tak obrazowo mówiąc, jest to coś w rodzaju "inkubatora" w cudzysłowie ale dla dorosłej osoby. To duża plastikowa, przeźroczysta folia, w której znajduje się zakażony pacjent
- mówi Robert Kowalik z biura zarządu Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. Zamontowane filtry nie pozwalają na przedostawanie się wirusa na zewnątrz tunelu. Dzięki specjalnym rękawom lekarze mogą podczas transportu wykonywać czynności medyczne.
Są takie przypadki, że osoby zakażone mają przecież różne inne choroby, których nie można leczyć na oddziale zakaźnym. Mieliśmy np. takiego pacjenta z zawałem. Ta osoba została przewieziona przy pomocy tej komory na nasz oddział hemodynamiki i radiologii zabiegowej
- dodaje Robert Kowalik. Sprzęt został zakupiony w ramach ponad 2 mln dotacji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego na walkę z koronawirusem. Oprócz sytemu do transportu szpital zakupił też m.in. 6 respiratorów i mobilny aparat USG.