Żeby zrobić formę na lato wcale nie trzeba dużych ilości gotówki. Wystarczy dużo samozaparcia i mało miejsca w pokoju. Tak twierdzą chłopaki, którzy uprawiają street workout w Zielonej Górze.
To trening z własną masą ciała z wykorzystaniem elementów zabudowy miejskiej. To taka książkowa definicja. W skrócie z reguły chodzi o zabawę swoim ciałem! Można robić jakiekolwiek ćwiczenia, w których wykorzystuje się własną masę ciała. Od najzwyklejszych pompek, po bardzo ciężkie figury.
- mówi Marcin Dytko jeden z trenujących chłopaków. Dzięki temu rodzajowi ćwiczeń można wyrobić sobie pełną formę. Wystarczy kwadrat dwa na dwa. W domowym zaciszu warto robić pompki, przysiady czy nawet uczyć się stać na rekach. To wszystko poprawi naszą sprawność i powoli z biegiem czasu zauważymy postępy.
Jest taka niepisana zasada, nieważna jest ilość powtórzeń, ważne jest, żeby poczuć trening. To zazwyczaj 70% twoich maksymalnych możliwości. Jeżeli ktoś jest w stanie podciągnąć się 10 razy, to w serii warto zrobić 7 powtórzeń, a takich serii 5
- dodaje Marcin Walkiewicz. Warto już zacząć tronować, bo wiosna i lato już za pasem, a w tym okresie warto zachować dobrą formę.