Wynajem nieruchomości w Zielonej Górze. Prokuratura bada sprawę
Za sprawą zawiadomienia Prezydenta Miasta Marcina Pabierowskiego Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze wszczęła postępowania o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na działaniu na szkodę Miasta Zielonej Góry w związku z zawarciem umowy najmu nieruchomości położonej przy ul. Niepodległości 10 w Zielonej Górze.
W 2023 r. do budynku mieszczącym się przy al. Niepodległości 10 w Zielonej Górze przeniósł się Urząd Stanu Cywilnego (poprzednio mieścił się przy ul. Grottgera) oraz Wydział Spraw Obywatelskich. Pod tym samym adresie znajduje się także m.in. miejski rzecznik konsumentów oraz rzecznik praw mieszkańców.
"Analiza treści zawiadomienia oraz uzyskanych materiałów, w trakcie postępowania sprawdzającego, uzasadnia podejrzenie, że w związku z najmem wskazanej nieruchomości w majątku Miasta mogła powstać szkoda majątkowa wielkiej wartości i Miasto zostało narażone na bezpośrednie niebezpieczeństwo powstania znacznej szkody majątkowej wynikającej z sumy czynszu z tytułu najmu zapłaconego oraz wymaganego w przyszłości" - czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Umowa na wynajem na 10 lat i ogromna kwota czynszu do zapłaty
Umowa, którą zawarło Miasto została zawarta na czas określony 10 lat. Jak czytamy dalej w ww. komunikacie dokonano zapłaty 19 czynszu, i w związku z tym poniesiono wydatki w kwocie ok. 2 mln zł. Jednak to nie koniec wydatków. Miasto musi zapłacić kolejne czynsze, które opiewają na łączną sumę ponad 11 mln złotych. Prokuratura dokonała analizy dokumentów, z których dowiedziano się, że "ze środków miejskich dokonano remontu wskazanej kamienicy, którego wartość wyniosła ponad 3 miliony złotych. Przy czym wartość rynkowa budynku wynosiła nie więcej niż 6 500 000 zł".
Co już udało się ustalić?
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Podstrukturą Okręgową w Zielonej Górze. Co już udało się ustalić ws. wynajmu kamienicy przy al. Niepodległości?
"Na razie niż tym komunikacie co był na początku, więcej informacji nie mamy. Są przesłuchiwani świadkowie. Sprawa nie zmieniła swojego statusu, czyli nie został postawiony nikomu zarzut jeszcze. Jak zostanie postawiony zarzut na pewno o tym poinformujemy" - powiedziała dla Eska Zielona Góra News, Ewa Antonowicz Rzecznik Prasowy Prokurator Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
O dalszym rozwoju w tej sprawie będziemy na bieżąco informować na naszym portalu.