Znęcała się nad psem, teraz mieszkanka powiatu krośnieńskiego może trafić za kratki nawet na 5 lat.
Policja interweniowała w lipcu, kiedy przedstawiciel jednego ze stowarzyszeń zajmujących się ochroną zwierząt, zawiadomił funkcjonariuszy o skrajnie wychudzonym psie na jednej z posesji w powiecie krośnieńskim. Zwierze nie miało jedzenia, wody, ani możliwości wybiegania się. Policjanci wraz z prokuraturą zebrali materiał dowodowy, dzięki czemu przedstawiono 37-latce zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem.
Teraz sprawą zajmie się sąd.
Polecany artykuł: