26 punktowa przewaga Zastalu w ostatecznym rozrachunku może wskazywać na mecz łatwy, lekki i przyjemny. Nic bardziej mylnego. Mistrzowie Polski złapali cug dopiero w końcówce trzeciej kwarty, a wcześniej pachniało nawet sensacją, gdy gospodarze prowadzili dwoma oczkami.
Zespół Żana Tabaka zaczął budować przewagę od serii 12-0. Polpharma odpowiedziała na początku czwartej kwarty dwoma trójkami, ale zielonogórzanie szybko wrócili do gry i wybili gospodarzom z głowy myśl o zwycięstwie.
Warto odnotować, że w Zastalu dwucyfrowy wynik wykręciło, aż 7 koszykarzy. Najwięcej, bo 20 „oczek” zapisał na swoim koncie Kris Richard. W drużynie Polpharmy najwięcej rzucił Trevon Allen. Amerykanin zdobył 19 punktów.