Miasto

7. Marsz Równości przeszedł ulicami Zielonej Góry. Prawdopodobnie odbył się po raz ostatni

7. Marsz Równości w Zielonej Górze przeszedł do historii. 15 czerwca, w sobotę o godz. 14:00 rozpoczął się pochód, którego inicjatorem jest Instytut Równości. Jak wskazuje sam organizator, to najprawdopodobniej ostatnie takie wydarzenie w naszym mieście. Zobaczcie naszą galerię zdjęć.

Marsz Równości przeszedł tymi ulicami Zielonej Góry

Najpierw piknik a później 7. Marsz Równości w Zielonej Górze. 15 czerwca, w sobotę niestety pogoda nie dopisywała. O godz. 14:00 spod placu koło Filharmonii Zielonogórską kierując się ul. Westerplatte w stronę ronda PCK. Następnie uczestnicy przeszli w ul. Dąbrówki pod kładką do skrzyżowania z ul. 1 Maja i dalej prosto al. Konstytucji 3 Maja aż do zbiegu z ul. Wrocławską. Kolejno pochód skręcił w lewo aż do skrzyżowania z Drzewną. Później zaś w prawo w ul. Podgórną. Pod Urzędem Marszałkowskim zatańczono poloneza. Później skierowano się w stronę ul. Bankowej aż do al. Niepodległości, następnie zaś deptakiem do pomnika Bachusa i stamtąd ponownie do miejsca startu całego marszu. Do godz. 18:00 trwała wspólna biesiada.

20. Marsz Równości w Krakowie. Prezydent Aleksander Miszalski wziął udział w pochodzie

Jakie towarzyszyły emocje Kacprowi Kubiakowi podczas 7. Marszu Równości? Zapytaliśmy

Chyba ulgi i to też dowód na to, że dobrze robię, bo miałem dużo dylematów, że coś zostawiam. Wiadomo, syndrom porzucenia i odrzucenia. Cieszę się, bo nie traktuję tego jako porażkę. Musiałem to sobie przepracować. Raczej rozwój, po prostu forma jest już wyczerpana, przynajmniej w Zielonej Górze z mojej strony. Chciałbym, żeby po prostu bardziej to było oparte na edukacji i na jakiejś dyskusji. Zobaczymy, to będzie się szacowało. Sam marsz w takim wydaniu to jest bardzo absorbująca i może nie, że niebezpieczna, ale jednak taka forma, w którą naprawdę trzeba dopiąć wszystkie względy bezpieczeństwa. Jest zaangażowanych mnóstwo policjantów, chociaż z roku na rok jest coraz mniej i to mnie bardzo absorbuje. Bezpieczeństwo jest najważniejsze, nie przeszlibyśmy, gdybym ja miał jakieś wątpliwości, że coś się może komuś wydarzyć - powiedział dla Eska Zielona Góra News, Kacper Kubiak, organizator marszu, prezes zielonogórskiego Instytutu Równości.

A jak ocenił dzisiejszą frekwencję, pomimo deszczu?

Frekwencja w ogóle mnie nie interesuje. Wiadomo, że im więcej ludzi idzie tym lepiej, ale zrobiłbym to dla pięciu osób. Gdybym tylko wiedział, że one po prostu przyjdą i że to będzie ich wyjątkowy dzień w roku. Myślę, że to jest kwestia zmiany politycznej w Polsce i że pogoda czy tego, że zaczynają się wakacje - dodał Kacper Kubiak.

Quiz. Trudna odmiana słów!

Pytanie 1 z 15
Kupiłem _ nową karmę. Bardzo mu smakuje

Tak wyglądał 7. Marsz Równości w Zielonej Górze