Nadchodzą duże zmiany w paczkomatach. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zainterweniował w sprawie pojawiających się skarg na paczkomaty InPost. UOKiK nakazał firmie wprowadzenie zmiał, które rozwiążą najpowszechniejsze problemy związane z dostarczaniem przez nich paczek swoim klientom. Jakie zmiany nadchodzą? Od 1 stycznia odbierzemy paczkę wyłącznie w tym paczkomacie, który zostanie przez nas wskazany. Bywało tak, że trzeba było jechać do innego najbliższego paczkomatu zastępczego w promieniu 2 kilometrów ponieważ w naszym brakowało miejsca. Teraz to się zmieni. Według postanowień, paczkomat zastępczy przechowa paczkę przez 1 dzień, a kolejnego dnia ta trafi do doceloweg, który my wskazaliśmy podczas zamówienia. To nie koniec zmian! Co jeszcze się zmieni?
CZYTAJ TAKŻE: Diesel? Benzyna? LPG? Zakaz jazdy tymi autami stanie się legalny już 24 grudnia!
Duże zmiany w paczkomatach! Od 1 stycznia wchodzą nowe zasady
Interwencja UOKiK dotyczyła również kar, jakie firma wlepiała klientom. Chodzi o weryfikację gabarytów przesyłki, czyli podanie błędnego rozmiaru paczki niż rzeczywisty. Zakłamanie bywa uciążliwe dla kuriera, który musi samodzielnie dostosować wielkość skrytki do paczki. Dotychczas InPost w takiej sytuacji doliczał dodatkowe 3,68 zł kary. Od 1 stycznia nie będzie pobierał tej opłaty.
Kolejna zmiana dotyczy paczkomatów w centrach handlowych, czy innych punktach usługowych, które nie działają w niedziele niehandlowe. Dochodziło do sytuacji, że odbiorcy paczek odłożonych właśnie w takich miejscach nie mieli możliwości jej odbioru. Co więcej dostawali powiadomienie, że czas minął… To również się zmieni. Od 1 stycznia klienci nie będą dostawać stresujących wiadomości. Czas odbioru paczki wydłuży się o kolejne 24 godziny i przesyłkę będzie można odebrać w poniedziałek.