Zooegzotyka w Zielonej Górze
19 stycznia, w niedzielę w hali CRS przy ul. Sulechowskiej w Zielonej Górze odbył się event egzotyczny. Prawie siedemdziesięciu najlepszych wystawców z Polski przyjechało do woj. lubuskiego. Podczas tego jednodniowego wydarzenia nie zabrakło oczywiście egzotycznych zwierząt.
Tuż po otwarciu bramek o godz. 10, pierwsi odwiedzający ruszyli do interesujących ich stanowisk. Najdłuższe kolejki ustawiały się chociażby do wystawców z pająkami. Jeden z uczestników stał ponad pół godziny.
Przyjechałem z Poznania. Lubię takie wydarzenia, jednak zaskoczyła mnie kolejka. Po kilka sztuk pająków czekałem z zegarkiem w ręku 40 min. Warto było, bo moja domowa kolekcja powiększyła się o kolejne trzy okazy - powiedział dla zielona-gora.eska.pl, Przemek z Poznania.
Polecany artykuł:
Rybki, gekony, węże i pająki
Podczas zooegzotyki można było podziwiać egzotyczne gatunki zwierząt. Dużym zainteresowaniem cieszyły się nie tylko rybki ale ropucha AGA, osobnik z Surinamu. Waży ok 1,22 kg, ale inne z nich potrafią osiągnąć wagę 2,5 kg. Można było ją podziwiać w specjalnie oświetlonym terrarium. Największe ropuchy olbrzymie można spotkać w północnych krajach Ameryki Południowej.
Nietypowe przekąski
Podczas tego wydarzenia można było także zjeść nietypowe przysmaki. Dla odważnych nowych smaków za porcję owadów smażonych można było kupić za 27 złotych lub czekoladę z owadami.