Izrael wyciągnął rękę do Hamasu. Jest szansa na rozejm na Bliskim Wschodzie?

Rozejm pomiędzy Hamasem a Izraelem?

Jak wyjaśnia AFP, Egipt stara się ożywić negocjacje w sprawie rozejmu, które kilka tygodni temu utknęły w martwym punkcie. Times of Israel poinformował, że w piątek wysokiej rangi przedstawiciel izraelskich władz przekazał tamtejszym mediom, iż rozmowy moderowane przez stronę egipską "były bardzo dobre, skoncentrowany, utrzymane w dobrym duchu i doprowadziły do postępów".

Propozycja Izraela na temat umowy w sprawie zawieszenia broni i uwolnienia zakładników to odpowiedź na stanowisko Hamasu.

Jednak - jak podsumował sytuację przedstawiciel izraelskich władz - "albo będzie porozumienie w niedalekiej przyszłości, albo (ofensywa na) Rafah".

Izrael zadeklarował w piątek, że "dają ostatnią szansę" negocjacjom zanim uderzy na położone na samym południu Strefy Gazy miasto Rafah, będące ostatnim bastionem Hamasu

Hamas chętny na rozejm, ale stawia warunki

W tygodniu członkowie Hamasu wyrazili chęć zawarcia rozejmu z Izraelem, ale pod pewnymi warunkami:

1. Rozwiązanie dwupaństwowe.
2. Zgoda państwa żydowskiego na powrót w jego granice potomków uchodźców z czasu wojny z 1948 roku.

Gdyby doszło do spełnienia tych warunków, Hamas deklaruje, że rozwiązałby swoje skrzydło wojskowe

Nie wyjaśniono, czy miałoby ti oznaczać zakończenie konfliktu, czy tylko jego zawieszenie, zwłaszcza że zapisy w fundamentalnych dokumentach jego organizacji pozostałyby niezmienione, podczas gdy wskazują one jako jej cel unicestwienie Izraela.

Liczba potomków mogłaby wahać się pomiędzy 6, a nawet 7 milionów.