W Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze brakuje personelu! Część lekarzy i pielęgniarek jest na kwarantannie z powodu zakażenia koronawirusem, bądź po bezpośrednim kontakcie z chorym.
Takich osób w tej chwili mamy kilkadziesiąt łącznie. Większa część to personel, który miał styczność z dodatnimi osobami i ze względów bezpieczeństwa pracownicy ci zostali odsunięci od obowiązków.
Mówi Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. Obecnie sytuacja wygląda już lepiej m.in. na oddziale neurochirugii.
Ostatnimi czasy mieliśmy problem, np. na neurochirurgii. Teraz sytuacja wygląda nieco lepiej, ale mamy kłopoty na onkologii, gdzie musieliśmy bardzo ograniczyć przyjmowanie pacjentów.
Dodaje Malcher-Nowak. Medycy, aby uniknąć zakażeń pracują na poszczególnych oddziałach zmianowo.
Polecany artykuł: