Włoska wyspa Capri

i

Autor: pixabay.com Co ciekawe, na tej wyspie chodzenie w klapkach i chodakach jest zabronione!

Podróże

Mieszkańcy tej włoskiej wyspy mają dość turystów. Domagają się zmian

2024-05-29 7:48

Nadmierna turystyka na włoskiej wyspie Capri daje się we znaki mieszkańcom. Rada samorządowa argumentując to zjawisko wskazała, że przykładem są tłumy na przystankach autobusowych, oblężonych przez turystów. Radni apelują o rozwiązanie problemów codziennego życia na wyspie.

Tłumy na włoskiej wyspie Capri

Capri od lat zmaga się ze skutkami masowego napływu turystów z całego świata. Także oni sami nie zwiedzają z tego powodu wyspy w zadowalających warunkach. Od dawna lokalne władze informowały o chaosie na nabrzeżu, na które dociera coraz więcej statków i wodolotów.

Paraliżujące port tłumy i chaos w porcie stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego – ostrzegał wcześniej burmistrz Marino Lembo. Wystosował apel do prefekta, czyli szefa lokalnej administracji o interwencję i działania, by zapewnić porządek na wyspie.

Ceny warzyw i owoców we Włoszech szokują Polaków

Mieszkańcy mają dość turystów na Capri

Dodatkową uciążliwością jest to, że mieszkańcy często mają kłopoty z dostaniem się do miejscowych małych autobusów, którymi dojeżdżają do pracy i do szkoły. Szturmują je też turyści, których tysiące dociera na wyspę.

Samorządowcy na ostatnim posiedzeniu rady przed czerwcowymi wyborami przyjęli w głosowaniu dokument, w którym zaapelowali do władz regionu Kampania o podjęcie natychmiastowych działań, które położą kres trudnościom w transporcie.

W uchwale podkreślono, że istnieje ryzyko, iż sytuacja wymknie się spod kontroli w sezonie letnim, kiedy turystów będzie jeszcze więcej.

Zobacz też: Polacy kupują domy we Włoszech. W Polsce mieszkania są za drogie

Sonda
Byłeś/aś kiedykolwiek we Włoszech?