Poszczególne linie lotnicze swoje oferty miały składać do 30 września. Co ciekawe, połączenie z lotniskiem Londyn-Luton miało być dofinansowane kwotą ponad 5 milionów złotych, tak więc potencjalny przewoźnik rocznie otrzymywałby sporą kwotę, gdyby nawet okazało się, że zainteresowanie lotami do lub z Zielonej Góry nie jest zbyt duże. Tak się jednak nie stało, bo przetarg zakończył się fiaskiem.
Polecany artykuł:
- Bardzo nam zależało na tym kierunku, byliśmy już bardzo blisko ostatecznego porozumienia. Ta sytuacja w otoczeniu, np. zmiany cen paliw oraz niepewności z sytuacji w Europie powodują opóźnienia - mówił Marcin Jabłoński, członek zarządu Województwa Lubuskiego.
Polecany artykuł:
Samolot do Londynu z Babimostu miał latać co najmniej 2 razy w tygodniu. Jeden kurs miał być wykonywany w weekend. Połączenie, które miało ruszyć od października 2023 roku, miało na stałe zagościć w dość mizernej siatce połączeń z lotniska pod Zieloną Górą.
Polecany artykuł:
- Chcielibyśmy, żeby ten Londyn się udał, bo to mocno oczekiwany kierunek przez Lubuszan. Będziemy pracować zarówno nad Londynem, jak i nad innymi, ciekawymi destynacjami - dodał Marcin Jabłoński.
Teraz Lubuszanie mogą korzystać z połączeń do Warszawy. Loty realizowane są kilka razy w tygodniu. Od niedawna z Babimostu startują też samoloty do Egiptu. Dzięki zawartemu porozumieniu, w sezonie zimowym mieszkańcy regionu mogą latać do Egiptu.