W województwie Lubuskim prawie codziennie przybywają nowe osoby zarażone koronawirusem. Na oddziale zakaźnym w Zielonej Górze przebywa teraz ponad 20 osób, drugie tyle jest w izolatorium.
Część tych pacjentów jest w stanie ciężkim, ale to wynika przede wszystkim z tego, że są to pacjenci przekazani czy z ZOL-u we Wschowie czy z DPS-u w Jordanowie, a nie z samego faktu zakażenia Covid-19. Oprócz tego mamy także dosyć zapełnione izolatorium
- mówi Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego. Szpital przez kilka dni zbierał od mieszkańców czajniki, które zostały przekazane osobom przebywającym w akademikach. Wciąż brakuje jednak środków czystości.
Chodzi o środki czystości, te najbardziej potrzebne, których każdy z nas musi używać, ponieważ my tez musimy ich w to wyposażyć. Chodzi o mydła czy papier toaletowy. Te zapasy powolutku zaczynają nam się kończyć
- dodaje Sylwia Malcher-Nowak. W szpitalu uniwersyteckim powstały też specjalne pomieszczenia na innych oddziałach gdyby okazało się że osoba z koronawirusem musi przebywać np. na ortopedii.