Bashabora w Polsce
Po raz pierwszy pojawił się w Polsce w 2007 roku i od tamtej pory ponawia wizyty. Podróż do naszego kraju można nazwać przypadkiem, ponieważ przyjechał w zastępstwie za innego kapłana. Od samego początku swojej działalności w Polsce mógł liczyć na wsparcie abp Henryka Hosera. Kim jest ojciec Bashabora? Ojciec John Baptist Bashabora urodził się w 1946 r. w Ugandzie.
Bashabora jest znany z prowadzenia dużych zgromadzeń modlitewnych, podczas których dochodzi do licznych świadectw uzdrowień duchowych jak i tych fizycznych. Jego charyzmatyczne działanie jest opisywane na całym świecie. A spotkania na wielkich arenach są wypełnione po brzegi. Niektórzy potrafią przemierzyć setki kilometrów, żeby móc uczestniczyć w tym spotkaniu ze znanym duchownym. Przez wielu uważany jest za następcę Jezusa, a wszystko przez wskrzeszenia zmarłych.
Wskrzesił 27 zmarłych, to więcej niż Jezus
Marek Kęskrawiec, autor książki ''Bashobora. Człowiek, który wskrzesza zmarłych" w rozmowie z portalem gazeta.pl powiedział, że kapłan wskrzesił 27 zmarłych.
Bashobora nigdy tego nie potwierdził, ale też nigdy temu nie zaprzeczył. Na rekolekcjach w Pabianicach, w których uczestniczyłem, opowiedział o chłopcu, którego przywrócił do życia - powiedział dla gazeta.pl, Marek Kęskrawiec.
Nie każdy jednak kapłan popiera działanie o. Bashabory
Ojciec Bashabora ma zarówno przeciwników jak sympatyków. Ci pierwsi to krytyczni księża i teologowie, którzy jak wskazuje Kęskrawiec "mówią, że mamy do czynienia z nachalnym przenikaniem do religijności katolickiej wpływów z tradycji Kościołów zielonoświątkowych, a także z pogonią za zjawiskami nadzwyczajnymi: mówieniem nieznanymi językami, uzdrawianiem czy – jak w przypadku Bashobory – "wskrzeszaniem" umarłych. Nieżyjący już abp Józef Życiński powiedział kiedyś kpiąco, że Jezus ze swoimi trzema wskrzeszeniami wypada kiepsko w porównaniu z ojcem Bashoborą".
Zaznacza także, że ocena jest trudna do określenia.
Koniec końców trudno jednoznacznie ocenić, czy więcej jest w ruchu charyzmatycznym korzyści, czy też niebezpieczeństw. Mnie się jednak wydaje, że generalnie charyzmatycy wyciągają wspólnotę chrześcijańską z zeświecczenia, rutyny, parafialności i nudy ku głębszemu przeżywaniu wiary - dodaje Marek Kęskrawiec.
Zobacz też: Wielka spowiedź w Lizbonie podczas Światowych Dni Młodzieży 2023. Wśród spowiedników papież Franciszek