Pożar w szwedzkim parku wodnym
W poniedziałek, 13 lutego w przygotowywanym do otwarcia latem parku wodnym doszło do pożaru, który zapoczątkowała eksplozja w zewnętrznej zjeżdżalni. Według jednej z hipotez przyczyną zaprószenia ognia mogły być prace budowlane. Straż pożarna twierdzi, że dogaszanie pożaru może potrwać nawet dobę.
Według inwestora firmy Liseberg AB, właściciela wesołego miasteczka Liseberg, gdzie powstawał obiekt, poszukiwany mężczyzna brał udział w projektowaniu budowy parku wodnego.
W wyniku pożaru 22 osoby zostały poparzone , 16 z nich umieszczono w szpitalu.
Kompleks dla 1750 gości o powierzchni 13 600 mkw. (6000 mkw. basenów wewnątrz oraz 4000 - na zewnątrz) był już na ukończeniu, w kwietniu miały zostać przeprowadzone odbiory techniczne. Koszt inwestycji oszacowano na 1,2 mld koron (106,9 mln euro).