W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze straży granicznej ze Świecka skontrolowali dwa zaparkowane SUV-y marek KIA i Mitsubishi. Auta miały litewskie tablice rejestracyjne – jak się okazało, podrobione. Pojazdy skradziono w Niemczech, podobnie jak kampera, którym kierował 31-letni Polak. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w rejonie autostrady A2. Kierowca nie miał przy sobie dokumentów, a stracyjka pojazdu była uszkodzona. Wartość samochodu szacuje się na 280 tys. zł. Straż graniczna postanowiła w ostatnich dniach skontrolować też jeepa w Słubicach. Kierujący, 33-letni Polak, używał nieoryginalnego kluczyka z wyłamanym grotem. Szybko okazało się, że auto również skradziono w Niemczech. Jego wartość to blisko 200 tys. zł.
Łączna wartość tych czterech aut skradzionych w Niemczech to blisko 700 tys. zł.