Tragedia w Lubuskiem. W mieszkaniu były dwa ciała
W niedzielę, 5 stycznia wieczorem doszło do tragicznego odkrycia. W miejscowości Małomice koło Żagania, w województwie lubuskim sąsiedzi wezwali służby. Powodem był brak kontaktu z bliskimi. Udali się pod miejsce zamieszkania, jednak nikt nie odpowiadał. Wtedy skontaktowali się ze służbami. Nikt nie spodziewał się tego, co zastaną w środku.
Drzwi zostały wyważone przez służby. W mieszkaniu znaleziono dwa ciała młodych ludzi. Nie żyje 26-latka i 34-latek. Jaki był powód śmierci?
W niedzielę, 5 stycznia po godz. 19 ujawniono dwa ciała 26-latniej kobiety i 34-latniego mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zgonu mogło dojść na skutek nieszczelnego ogrzewania gazowego - powiedział dla Eska Zielona Góra News, Arkadiusz Szlachetko z Policji w Żaganiu.
Mierniki wielogazowe stwierdziły występowanie gazu propan butan w środku znajdowały się dwie butle gazowe, które zasilały piecyk podgrzewający wodę oraz kuchnię. Natychmiast podjęto działania reanimacyjne. Niestety lekarz, który przybył wraz z zespołem ratownictwa medycznego stwierdził zgon - dodaje Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskich strażaków.
Przyczyny śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok. Sprawa została skierowana do prokuratury. Będziemy na bieżąco relacjonować, gdy pojawią się kolejne informacje w sprawie.
Małomice: dwa ciała zostały znalezione w mieszkaniu