Od kilku tygodni granice naszego kraju pozostają zamknięte dla obywateli innych państw. Nie wszyscy jednak respektują zakaz. Niektórzy próbują przekroczyć granicę wykorzystując mosty oraz kładki, które były kiedyś dostępne. Inni chowają się w autach.
Kilka dni temu został ujawniony obywatel Ukrainy, który do Polski dostał się przepływając Nysę Łużycką. Oczywiście został zatrzymany i nałożony został na niego mandat karny. Mężczyzna ten został zawrócony z powrotem do Niemiec
- mówi mjr SG Joanna Konieczniak, rzecznik Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Nielegalnie przekraczać granicę próbują nie tylko obcokrajowcy.
Ujawniono również Polaka, który nielegalnie przekroczył granicę, został on zatrzymany, a powodem przekroczenia nielegalnie granicy było to, że był poszukiwany przez sąd rejonowy na podstawie listu gończego
- dodaje Joanna Konieczniak. Osoby nielegalnie przekraczające granicę otrzymują mandat w wysokości 500 złotych. Straż Graniczną wspiera teraz w służbie wojsko.