Zalane piwnice i unieruchomione samochody - do południa łącznie blisko 100 interwencji zielonogórskich strażaków. Zielona Góra płynie i to dosłownie, a takiego oberwania chmury w Winnym Grodzie w tym roku jeszcze nie doświadczyliśmy.
Centrum miasta jest sparaliżowane, a strażacy mają pełne ręce roboty. Interwencje głównie dotyczą podtopionych piwnic, zalanych parkingów czy prywatnych posesji. Woda stoi też na głównych arteriach Zielonej Góry m.in. na Bohaterów Westerplatte czy pod wiaduktem na Batorego.
Oberwanie chmury w Zielonej Górze