37-latek odebrał telefon od „pracownika banku”, a przynajmniej tak przedstwaił się ten, który dzwonił z informacją, że ktoś włamał się na jego konto i chce zaciągnąć kredyt. Troskliwie uczulał rozmówcę, że nie będzie widział tych przelewów, gdyż są chwilowo zablokowane. W dalszej części rozmowy instruował, jak mężczyzna ma postępować. Ten zrobił wszystko wedle wskazówek fałszywego pracownika banku i tym sposobem stracił 130 tysięcy złotych.
Policja apeluje - nigdy nie podawajmy przez telefon danych do logowania. Każdorazowo będzie to próba oszustwa.