Przez całe wakacje dbali o bezpieczeństwo osób korzystających z kąpielisk w regionie. Ratownicy lubuskiego WOPR-u tradycyjnie latem mieli sporo pracy. Niebawem sezon dobiegnie końca, przyszedł czas na podsumowania.
Jak mówi Andrzej Borkowski z WOPR-u województwa lubuskiego, z roku na rok przybywa kąpielisk strzeżonych.
Niestety nie obyło się bez nieszczęśliwych zdarzeń. Tylko do połowy wakacji na wodach w regionie utonęło 12 osób. Główną przyczyną tragedii był alkohol.
Sezon letni się kończy, a jesień to czas kiedy ratownicy doskonalą swoje umiejętności, będą również odbywały się szkolenia dla tych, którzy chcą rozpocząć swoją przygodę z ratownictwem wodnym. Kursy prowadzą wszystkie oddziały powiatowe lubuskiego WOPR-u. By dowiedzieć się o ich terminach, trzeba skontaktować się z oddziałem w Zielonej Górze, który mieści się przy ul. Lisowskiego 1.