To będzie pierwszy ligowy mecz pod wodzą nowego trenera. Davida Dedka zastąpił dotychczasowy asystent Virginijus Sirvydis. Zastal zmierzy się z dużyną, która w oczach wielu jest sporym rozczarowaniem Orlen Basket Ligi. Śląsk był typowany do podium, a tymczasem musi walczyć o wejście do play-offów. Wrocławianie zajmują obecnie 12 pozycję w tabeli.
W sportowej nomenklaturze często mówi się o efekcie nowej miotły. Czy asystent, który z dnia na dzień stał się pierwszym trenerem będzie w stanie odczarować fatalny w tym sezonie Zastal? Pierwszy poważny sprawdzian dzisiaj w hali CRS-u.
Początek meczu Enea Zastal Stelmet Zielona Góra - WKS Śląsk Wrocław o godz. 19.30.