Policja

i

Autor: Radio ESKA

Zastrzelił psa. Szybko został znaleziony przez policjantów

2022-12-12 14:42

W piątek (9 grudnia 2022) doszło do przykrego zdarzenia. Policja z Sulechowa otrzymała wezwanie do jednego z mieszkańców. Na miejscu okazało się, że postrzelony pies się wykrwawiał. Jak do tego doszło? Poniżej znajdziecie szczegóły w tej sprawie.

Sulechów: Pies został postrzelony z wiatrówki. Wykrwawił się

Do zdarzenia doszło w piątek (9 grudnia 2022) w Sulechowie. Z ustaleń policji pies był bez kontroli.

- Policjanci na miejscu ustalili, że pies biegał bez kontroli w okolicy posesji. Świadkowie słyszeli, że padł strzał, pies nagle upadł. Po rozpytaniu sąsiadów policjanci dowiedzieli się o kilku osobach, które mieszkają w pobliżu i mają broń wiatrową - czytamy w komunikacie policji.

Doszło do szybkiego zatrzymania osoby, która postrzeliła psa. Po zaledwie trzech godzinach od zdarzenia policjanci znaleźli 67-letniego mieszkańca Sulechowa, który strzelił do psa z broni wiatrowej. Podczas przesłuchania przyznał się do winy, powiedział również, że nie chciał zastrzelić zwierzęcia, a jedynie je nastraszyć. 67-letni mężczyzna zrobił to w zdenerwowaniu. Właściciel psa miał już być wielokrotnie informowany o zachowaniu psa, który był bez opieki. W komunikacie policji czytamy dalej "niestety jak sam przyznał z powodu słabego wzroku chybił i trafił czworonoga". W mieszkaniu mężczyzny policjanci znaleźli broń wiatrową, śrut i lotki.

67-latek usłyszał zarzut z artykułu 35 Ustawy o ochronie zwierząt, według którego za uśmiercenie zwierzęcia grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Podejrzany przyznał się do winy, a prokurator Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie zastosował wobec 67-latka dozór policyjny.