Wspieranie kobiet po operacji piersi to jedno z głównych zadań statutowych stowarzyszenia, które przez dłuższy czas nie mogło być realizowane w pełnym wymiarze.
Te kobiety nie były tak do końca zostawione same sobie, bo tam pracuje wspaniały rehabilitant, który od nas pobierał materiały, które my dawałyśmy pacjentkom, to były różne broszury, bo to jest taka broszurka psychologiczna, podnosząca na duchu, jest broszurka z ćwiczeniami, które trzeba wykonywać - mówi Anna Czyż, prezes Zielonogórskiego Stowarzyszenia Amazonek.
Wolontariuszki lada moment będą mogły ponownie wspierać pacjentki osobiście na oddziale w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze.
A my przychodzimy i swoją postawą dajemy dowód na to, że świat się jednak nie zawala tak całkowicie - dodaje Anna Czyż.
Panie po operacji piersi otrzymują też od Amazonek własnoręcznie uszytą poduszkę w kształcie serca.