Holendrzy mają dość Polaków. Wszystko przez osiedlowy sklep
Holendrzy mają dość Polaków, a wszystko przez polski sklep osiedlowy "Swojska Chata" w Roosendaal. Mieszkańcy pobliskich mieszkań blisko od 10 lat skarżyli się u władz gmin na zachowanie klientów. Holendrzy zarzucają Polakom, którzy są klientami tego sklepu, że piją alkohol na chodniku. Oskarżają ich także za ignorowanie przepisów ruchu drogowego czy oddawanie swoich potrzeb w okolicy.
Polecany artykuł:
„Wykup jest obecnie jedynym rozwiązaniem”
Rozwiązanie z pijanymi Polakami widać już na horyzoncie. Konflikt między mieszkańcami narastał i gmina podjęła kroki, aby go rozwiązać. Radni holenderskiej gminy, zdecydowali, że właściciel sklepu dostanie kilka milionów euro za zamknięcie swojego biznesu. Gdy to zrobi uzyska 5,5 mln euro za wykup budynku, gdzie znajduje się sklep. To nie wszystko. Zostaną wykupione też trzy budynki obok, zostaną następnie wyburzone i w ich miejsce powstaną nowe. Czy właścicielowi podoba się ten pomysł?
Oczywiście, że nie chcę stąd wyjeżdżać. W ten sklep włożono wiele lat pracy. I dużo pieniędzy. Wykup jest obecnie najmniej złym rozwiązaniem. Ale tak naprawdę nie chcę w ogóle stracić tego sklepu - powiedział menadżer sklepu "Swojska Chata", w rozmowie z holenderskimi mediami.
Wiosna 2024 - idealna pora na zwiedzanie Holandii. To koniecznie trzeba zobaczyć!