Choć odbywający się raz na 10 lat Narodowy Spis Powszechny potrwa jeszcze do końca września, Lubuski Urząd Statystyczny radzi, żebyśmy nie odkładali wzięcia w nim udziału na ostatnią chwilę.
W tej chwili Lubuszanie masowo się tłumaczą, że zamierzają się spisać później, odwlekają spełnienie tego obowiązku. A zróbmy to jeszcze przed wakacjami, miejmy to już za sobą! Jeśli ktoś nie ma dostępu do internetu i nie może się samospisać, to są jeszcze inne możliwości
- mówi dyrektor LUS Roman Fedak.
Spisać można się nie tylko przez internet, ale też na infolinii spisowej lub w mobilnych punktach spisowych. A na razie Lubuskie wypada blado na tle całego kraju.
W tej chwili statystyki nie są zbyt optymistyczne dla naszego województwa. Samospis internetowy to 21%, a powinniśmy mieć na półmetku 50% - albo i więcej. Zawsze powtarzam, że Lubuszanie są tacy nowocześni, zinformatyzowani, otwarci, kooperatywni. Spełnijmy ten obowiązek, nie bądźmy na samym końcu - poprawmy te wyniki!
- dodaje Fedak.
Spisując się wcześniej mamy większe szanse na wygranie w spisowej loterii z nagrodami, a tym z nas, którzy do 30 września nie wezmą udziału w spisie grozi kara grzywny.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: online@grupazpr.pl !
Polecany artykuł: