Młodzi zielonogórzanie wrócili do nauki stacjonarnej. Szefowa lubuskich struktur Związku Nauczycielstwa Polskiego Bożena Mania mówi, że szkoły są przygotowane do pracy w reżimie sanitarnym:
Są dozowniki z płynem dezynfekującym, chusteczki. Układ w klasach pozwala na utrzymanie bezpiecznego dystansu. Myślę, że starsze klasy już rozumieją słuszność tego elementu dystansu i starczy już powtarzania, uczenia o tym, bo wiedzą, że muszą się kontaktować tak, żeby unikać zagrożenia.
O przestrzeganie zaleceń trudniej w młodszych klasach, ale kontakt z rówieśnikami odgrywa kluczową rolę w poprawie stanu emocjonalnego dzieci zmęczonych izolacją.
Oczywiście też mówią nam dyrektorzy, że w młodszych klasach nie da się dzieci upilnować tak, żeby nie biegały na przerwach między sobą. Ale wydaje się, że mniejszy jest koszt takiego kontaktu niż siedzenia dzieci w domu
- dodaje Mania.
A koniec tego nietypowego roku szkolnego już 25 czerwca.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected] !
Polecany artykuł: