W miastach najczęstszym źródłem zanieczyszczenia powietrza są kominy domów ogrzewanych indywidualnie. W dużych aglomeracjach na jakość powietrza ma też wpływ ilość pojazdów. W zeszłym roku w województwie lubuskim było nieco lepiej niż w poprzednich latach.
Największą poprawę obserwujemy w zakresie pyłu PM10. W poprzednich latach mieliśmy takie sytuacje, że były przekroczenia w zakresie tego wskaźnika. Natomiast w ubiegłym roku na szczęście w żadnej ze stref, czyli ani w Zielonej Górze, ani w Gorzowie Wielkopolskim, ani też w strefie lubuskiej takie przekroczenie nie wystąpiło
- mówi Przemysław Susek, z Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Przekroczenia odnotowano jednak m.in. w Nowej Soli, gdzie w zeszłym roku stała mobilna stacja badająca jakość powietrza.
Potwierdziły się nasze przypuszczenia w oparciu o modelowanie matematyczne, że jakość w Nowej Soli faktycznie jest jedną z gorszych w województwie. W zakresie pyłu PM10 odnotowano 32 dni z tymi przekroczeniami dobowymi. W zakresie pyłu PM2,5 wartość też była bardzo wysoka
- dodaje Przemysław Susek. Przekroczenia wystąpiły też m.in. w miejscowości Wschowa. Jakość powietrza zielonogórzanie mogą sprawdzać za pomocą strony internetowej [Kliknij tutaj].