Rozbił samolot, żeby nagrać film na YouTube
Trevor Daniel Jacob, Youtuber i były snowboardzista olimpijski postanowił, że uwieczni na nagraniu rozbijający samolot. Zachowanie mężczyzny trudno jest zrozumieć tym bardziej, że chciał w ten sposób zareklamować portfel firmy, która była jego sponsorem. 24 listopad 2021 r. Trevor Daniel Jacob samotnie wystartował samolotem z hrabstwa Santa Barbara w Kalifornii. A następnie wyskoczył z samolotu z kamerą i kijem do selfie. Nagranie z tego wyczynu ma już 4,5 mln wyświetleń (stan na 7.12.2023 r.). Jednak na tym się nie skończyło. Cała sprawa nabrała tempa, a sam twórca stanął przed sądem.
Wyskoczył z samolotu i trafił przed sąd
Tuż po wylądowaniu na ziemię, 24 listopada 2021 r., mężczyzna udał się na miejsce katastrofy samolotu, ale dopiero dwa dni później poinformował o wraku Krajową Radę Bezpieczeństwa Transportu (NTSB).
NTSB wszczęła dochodzenie i powiadomiła Jacoba, że oczekuje się od niego zabezpieczenia wraku samolotu, który agencja będzie musiała obejrzeć. Jacob rzekomo zgodził się poinformować NTSB o lokalizacji, ale w ciągu następnych dwóch miesięcy miał wielokrotnie okłamywać śledczych - wskazuje CNBC.
W grudniu 2021 r. Jacob wraz z przyjacielem mieli wynająć helikopter i udać się na miejsce katastrofy. Następnie mieli zabrać szczątki maszyny, które miały zostać pocięte i ukryte przez Youtubera. Nie przemyślał jednak swojego zachowania do końca. W sieci pojawiło się nagranie, które zawierało materiał wideo z kamer umieszczonych w rozbitym samolocie.
Jak podaje dalej stacja CNBC, Youtuber, który wyskoczył z samolotu stanął przed sądem 4 grudnia, w poniedziałek. Został skazany na sześć miesięcy więzienie za utrudnianie śledztwa i okłamywanie wał federalnych w sprawie samolotu, który celowo rozbił, aby nagrać film na platformę YouTube.